Firmy poprawiają swoją kondycję finansową, bo skuteczniej ściągają długi
Najnowsze badanie Bibby MSP Index przynosi poprawę płynności wśród małych i średnich firm. Przedsiębiorcy coraz skuteczniej ściągają pieniądze z przeterminowanych faktur, chociaż zatory płatnicze nie maleją.
W najnowszej edycji ogólnopolskiego badania małych i średnich firm Bibby MSP Index, poprawia się płynność finansowa firm. Wskaźnik płynności wyniósł 14,6 pkt i był wyższy od poprzedniej fali badania o 1,4 pkt proc. Jednocześnie całkowity wzrost tego wskaźnika od najniższego wyniku zanotowanego rok temu wyniósł 2,9 pkt. proc.
Lepsza płynność mimo przeterminowań
Wyniki badania wskazują jednak, że wśród MSP nadal regułą jest płacenie należności po terminie – praktykę tę potwierdził rekordowy odsetek respondentów, bo ponad 84 % badanych. Lepsza płynność przedsiębiorstw nie wynika więc z większej dyscypliny płatniczej kontrahentów. Jest konsekwencją coraz lepszych i zdecydowanie bardziej kategorycznych działań windykacyjnych samych firm. Pilnowanie wpływów i stałe monitorowanie kontrahentów przyniosło efekty – do 28 % spadł odsetek przedsiębiorców, których kontrahenci płacili gorzej w ostatnich 6 miesiącach. Równocześnie nieznacznie, bo do 10,2 % wzrósł odsetek badanych, którzy uważają, że ich klienci płacą lepiej (6,7 % w poprzedniej edycji badania).
– Krzysztof Kuniewicz, Dyrektor Generalny Bibby Financial Services komentuje: “Spowolnienie gospodarcze wymusiło na przedsiębiorcach lepszą dbałość o bezpieczeństwo swoich firm, a zatem niższą tolerancję wobec opóźniających się kontrahentów. Cieszy nas, że powoli zmieniają się postawy wobec nie płacenia w terminie, i że przestaje być ono tolerowane. To także jeden z powodów, dlaczego coraz bardziej rośnie popularność faktoringu, jako produktu zapewniającego firmom płynność finansową, ale także możliwość oferowania atrakcyjnych i bezpiecznych kredytów kupieckich” komentuje Kuniewicz.
Wierzyciele coraz krócej czekają
Zjawisko nieregularnego płacenia zahamowano w dużej mierze poprzez stosowanie różnych metod, które powodują zwłokę w płaceniu bardziej dolegliwą dla opóźniających się kontrahentów. Przede wszystkim zdecydowana większość firm – 63% ankietowanych zaczyna upominać się o pieniądze zaraz po upływie terminu płatności faktury. Zmienia się również tolerancja wobec długości opóźnień.
Obecnie 16% respondentów klasyfikuje 7 dni jako opóźnienie istotne, 24% ocenia tak 14-dniowe przeterminowanie. Dla porównania 1,5 roku temu jedynie 8,9% firm zwracało uwagę na płatności przeterminowane o tydzień, a 18% o 2 tygodnie.
/ Badanie Bibby MSP Index